Ogłoszono listę największych polskich dealerów samochodów TOP50.
16 marca po raz dziewiąty ogłoszono listę największych polskich grup dealerskich i dealerów samochodów TOP50. Lista została przygotowana przez firmę doradczą DCG Dealer Consulting oraz Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar. Zestawienia takie ukazują się corocznie na wszystkich rozwiniętych rynkach dealerskich świata – m.in. w USA, w Wielkiej Brytanii, Niemczech, we Włoszech czy Holandii.
Na podstawie list TOP50 obliczany jest przede wszystkim wskaźnik konsolidacji rynku, czyli procentowa wielkość sprzedaży pięćdziesięciu największych firm w stosunku do całego rynku.
Przy okazji tegorocznej listy dealerskiej wiele emocji towarzyszyło zwłaszcza pytaniu, czy poznańska Grupa Krotoski-Cichy utrzyma zdobytą w ubiegłym roku pozycję lidera czy też powróci na to miejsce Grupa PGD. Okazało się, że pomimo prawie dwa razy większego wzrostu sprzedaży osiągniętego przez PGD w porównaniu z poznańska Grupą Krotoski-Cichy to tej drugiej udało się utrzymać na liście miejsce pierwsze.
Rynek a wskaźnik konsolidacji
Rok 2015 przyniósł najlepszy od dziesięciu lat wynik sprzedaży polskiego rynku. Sprzedano 408 260 samochodów osobowych i dostawczych, a rynek wzrósł o 9,57%. Poprzednio, zwykle takie lata nie przynosiły wzrostu poziomu konsolidacji i pokazywały mniej więcej równy wzrost największych dealerów i reszty rynku.
Tak było na przykład w roku 2008, gdy sprzedaż całego rynku wzrosła o 13,95%, a wskaźnik konsolidacji zwiększył się tylko o 0,27 pp. Podobnie było w 2013, kiedy cały rynek urósł o 6,4%, a największa pięćdziesiątka tylko o 0,5 pp. Wskaźnik konsolidacji prawie nie drgnął, rosnąc jedynie o 0,21 pp. Ale już w roku 2014 zasada ta została złamana. Przy bardzo dużym wzroście rynku (12,2%) dynamika wzrostu sprzedaży firm z listy TOP50 była prawie dwukrotnie większa.
Trudno więc było odpowiedzieć, którą drogą podąży rosnący rynek w roku 2015. Okazało się, że powtórzyła się sytuacja z 2014 i wzrost wskaźnika konsolidacji był po raz kolejny bardzo duży – o 1,67 punktu procentowego – do 46,95%. Zupełnie inaczej niż w roku 2008 i 2013, a tak samo jak w roku 2014, razem ze wzrostem rynku pojawiła się wyraźnie widoczna większa sprawność sprzedażowa największych dealerów. Tym razem wskaźnik wzrostu 50 największych firm dealerskich wyniósł aż 14%, półtora raza więcej niż wzrost całego rynku (9,57%).
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o przyczyny takiego zjawiska. Wydaje się, że jest ono spowodowane głównie wejściem przez największych dealerów w rosnący rynek z o wiele lepiej przygotowanymi organizacjami, które w latach kryzysu w o wiele większym stopniu niż mniejsi dealerzy przeszły procesy restrukturyzacji i optymalizacji. Na kolejny wzrost wskaźnika konsolidacji wpływ miał także dalsze ruchy transakcyjne, które w roku 2015 widoczne były zwłaszcza w markach koncernu VW. By wspomnieć tylko o dwóch największych: nabyciu przez Grupę Krotoski-Cichy częstochowskiego dealera firmy Marszałek i zakupie przez Grupę PTH lubelskiego dealera firmy Danelczyk.
Nie bez znaczenia były też nowe inwestycje – takie jak choćby rozbudowa dealerskiego potencjału firmy Autorud w Rzeszowie. Wskaźnik konsolidacji rynku 2015 byłby jeszcze wyższy, gdyby nie zakończenie współpracy w ramach Konsorcjum MM Cars-Zięba i powrót do indywidualnej działalności przez obu uczestników dealerskiego konsorcjum.
Dominują wzrosty
Średni wzrost sprzedaży firm z listy TOP50 – bez uwzględnienia salonów producenckich – wyniósł w roku 2015 aż 14,23%. Oczywiste więc jest, że prawie wszystkie firmy z zestawienia miały wzrosty sprzedaży. Nie było wprawdzie tak dobrze jak w roku 2014, gdy takich graczy było aż 47, ale wynik 45 firm ze wzrostami też trzeba uznać za znakomity dla największych polskich dealerów.
Najwyższe wzrosty sprzedaży wśród firm znajdujących się na liście TOP50 zanotowali podobnie jak w roku ubiegłym debiutanci: warszawska grupa Wiśniewski – dealer Toyoty i Lexusa (+111,54%) oraz firma Toyota Romanowski, posiadająca salony Toyoty i Lexusa w Kielcach, Radomiu oraz w Krakowie (+41,61%).
Debiutanci
Na liście TOP50 2015 – podobnie jak w ubiegłym roku i już po raz czwarty z rzędu – doliczyliśmy się czterech debiutantów, co znów udowadnia bardzo dużą stabilizację pozycji wśród największych polskich firm dealerskich. Wśród nowicjuszy pojawiły się dwie wspomniane wyżej firmy dealerskie reprezentujące Toyotę. W ogóle rok 2015 można uznać za rok dealerów tej japońskiej marki, gdyż dodatkowo w pierwszej setce polskiego rynku zadebiutowało kolejnych pięciu reprezentantów Toyoty. Dało to razem aż 20 dealerów opierających swoją sprzedaż na japońskiej marce w pierwszej setce rynku.
Kolejne debiuty na liście TOP50 to międzynarodowa grupa Inchcape – sprzedająca samochody koncernu BMW, która przez ostatnie dwa lata zajmowała pozycje tuż poza pierwszą pięćdziesiątką. Ostatnie wzrosty sprzedaży samochodów marek premium dały jej wreszcie miejsce wśród największych. Ostatnim debiutantem jest katowicka firma Auto Zięba (dealer Renault i Dacii), który pomimo zakończenia współpracy w ramach konsorcjum MM Cars-Zięba znalazł się w pierwszej pięćdziesiątce, dołączając do kilku reprezentantów francuskiego koncernu w rankingu.
Magiczna granica
Po raz drugi z rzędu wszyscy dealerzy z pierwszej dziesiątki listy poprawili swoje wyniki sprzedażowe. I były to wzrosty naprawdę imponujące. W większości dwu-, a nawet trzykrotnie wyższe niż średnia rynkowa. Warto zwrócić także uwagę, że po raz pierwszy w historii polskiego rynku przekroczono granicę 15 000 sprzedanych rocznie aut. I rekord ten pobiły od razu dwie firmy: Grupa Krotoski-Cichy i Grupa PGD.
Po raz drugi na czele listy TOP50 znalazła się poznańska Grupa Krotoski-Cichy, która sprzedała 15 702 samochody (wzrost o 17,45%). Jednak zdetronizowany w roku ubiegłym wieloletni lider rynku Grupa PGD odrobiła większość strat z roku 2014 i to pomimo tego, że Grupa Krotoski-Cichy zrealizowała kolejną akwizycję na rynku, przejmując dealera VW i Skody z Częstochowy – firmę Marszałek. Polska Grupa Dealerów zanotowała w ubiegłym roku imponujący wzrost o 29,76% i sprzedała 15 104 samochody. Jeśli taki trend powtórzy się także w tym roku, to kolejna lista TOP50 może przynieść powrotną zmianę lidera.
Reszta czołowych miejsc w rankingu pozostała prawie bez zmian. Podobnie jak w roku 2014 ostatnią pozycję na podium zajęła Grupa Bemo (7 455 sprzedanych aut), a miejsce czwarte – Inter Auto z Krakowa (6 150 sztuk).
Kolejny rok z rzędu lista TOP10 była bardzo stabilna, nastąpiła w niej tylko jedna zmiana. Po dwóch latach nieobecności do pierwszej dziesiątki powróciła Grupa Zasada (5 299 egzemplarzy). Warto także zwrócić uwagę na duży awans Grupy PTH, która awansowała z ósmej na piątą pozycję. I biorąc pod uwagę osiągnięcia inwestycyjne tego gracza z roku 2015, czyli przede wszystkim przejęcie firmy Danelczyk – a tym samym poszerzenie portfolio o trzy nowe marki, trzeba brać pod uwagę, że nie jest to jej ostatnie słowo. Tak Grupa Bemo, jak i Inter Auto powinny z niepokojem oglądać się za siebie.
Kierunek – 50%
Podsumowując wyniki z listy TOP50 2015 trzeba zwrócić uwagę i na znakomite wyniki sprzedaży samochodów w pierwszych dwóch miesiącach roku bieżącego. Statystyki wskazują wyraźnie, że obecny rok w dynamice wzrostu może nie być gorszy od ubiegłego. Jeśli do takiego wzrostu dołożylibyśmy dalsze pogłębianie się przewagi sprawności sprzedaży największych dealerów nad resztą rynku, to niebawem znów można by oczekiwać ponad 1-proc. poprawy wskaźnika konsolidacji. A to już tylko krok do granicy 50%.
Pięćdziesiąt największych organizacji dealerskich sprzedających 50% całego polskiego rynku? To, co 10 lat temu wydawało się całkowicie niemożliwe, na naszych oczach staje się faktem.
* Źródło danych: samar.pl