nissan akt

Sukces naszego Klienta- Gratulujemy!

2015 rok był dla Nissana w Polsce niezwykle udany. Marka zanotowała jeden z najwyższych na rynku wzrostów sprzedaży w porównaniu z rokiem 2014, o 20,6%, podczas gdy dla całego rynku samochodów osobowych i dostawczych do 3,5t wskaźnik ten wyniósł 9,37%. W przypadku samochodów osobowych Nissan może pochwalić się wzrostem o 22,6%, znacznie wyższym niż 8,3% dla całego rynku w Polsce.

Między styczniem a grudniem 2015 roku Nissan sprzedał 14 375 samochodów, awansując na 9. miejsce pod względem liczby rejestracji samochodów osobowych. Marka osiągnęła udział w rynku na poziomie 3,94%, zyskując względem 2014 roku o blisko 0,5 p.p.

Głównym źródłem sukcesów Nissana było bardzo dobre przyjęcie przez klientów znacząco odnowionej gamy modeli marki. Po istnym wysypie nowości w kluczowych segmentach w 2014 roku, kiedy na rynek weszły m.in. modele Qashqai, X-Trail, Pulsar i odświeżony Juke, rok 2015 był pierwszym pełnym rokiem ich sprzedaży, odzwierciedlającym rzeczywiste zainteresowanie klientów, zarówno indywidualnych, jak i firm.

Dodatkowo w ostatnich 12 miesiącach oferta Nissana została wzbogacona o nowe jednostki napędowe: Qashqai i X-Trail zyskały turbodoładowaną, benzynową 1.6 DIG-T o mocy 163 KM, a Pulsar – najmocniejszą w gamie modelu 1.6 DIG-T 190 KM. Na rynku pojawił się również stworzony przez inżynierów NISMO – sportowej marki Nissana – bezkompromisowy Juke NISMO RS o mocy 218 KM.

Bestsellerowy Nissan Qashqai, wielokrotnie nagradzany i najchętniej kupowany crossover w Europie, również w Polsce jest niekwestionowanym liderem w swojej klasie. A to sukces niebagatelny, biorąc pod uwagę fakt, że segment małych SUV-ów i crossoverów jest drugim co do wielkości na polskim rynku. W drodze na najwyższy stopień podium Qashqai pokonał aż 65 konkurentów, reprezentujących ponad 30 marek.*

Nissan kolejny rok z rzędu nie ma sobie równych także pod względem sprzedaży samochodów w 100% elektrycznych. Udział marki w tym segmencie w 2015 roku w Polsce wyniósł blisko 38%.

Bieżący rok napawa pod tym względem jeszcze większym optymizmem w związku ze zbliżającym się wprowadzeniem na rynek modelu LEAF z akumulatorem o pojemności 30 kWh, pozwalającym przejechać aż 250 km na jednym ładowaniu. Taki zasięg powoduje, że samochód elektryczny staje się realną alternatywą dla pojazdów o tradycyjnym napędzie.

Rok 2016 będzie także czasem premiery następcy kultowego pickupa – Nissana Navara – który zachowując parametry terenowe poprzednika został wzbogacony o nowe, bardziej komfortowe zawieszenie oraz szereg nowoczesnych systemów i technologii. W dalszej części roku marka planuje z kolei inaugurację zupełnie nowego modelu w segmencie samochodów dostawczych.

* Źródło danych: PZPM na podstawie CEP (MSW)/ Nissan

Cały artykuł na stronie: http://fleet.com.pl/fleet/news/31358/

 

volvo

Sprzedaż aut premium rośnie szybciej niż cały rynek


Marki z czołówki segmentu aut premium notowały w 2015 roku dynamiczne wzrosty sprzedaży, nawet 20 proc. Volvo, czwarty gracz na tym rynku, sprzedał ponad 6,8 tys. nowych samochodów – o tysiąc więcej niż w 2014 roku. To rekordowy wynik dla koncernu. W dalszym zwiększaniu sprzedaży pomóc mają kolejne premiery planowane na 2016 rok.

Rekordowy wynik udało się osiągnąć mimo wysokiej bazy z 2014 roku. Dwa lata temu sprzedaż samochodów ożywiło tzw. okienko VAT-owe dla samochodów z kratką.

– 2015 rok to duży sukces. Sprzedaliśmy ponad 6,8 tys. samochodów, o tysiąc więcej niż w roku poprzednim. Odnotowaliśmy bardzo dobry wynik sprzedaży modelu XC60 – to samochód najbardziej popularny w segmencie premium – mówi Arkadiusz Nowiński, prezes Volvo Car Poland.

Tegoroczne dobre wyniki to przede wszystkim efekt dużego zainteresowania modelem XC60, który drugi rok z rzędu jest liderem krajowego segmentu premium. W ubiegłym roku sprzedano blisko 2,9 tys. sztuk tego modelu. Wielu nabywców zyskał także nowy SUV koncernu, model XC90, który zadebiutował w połowie roku. W ciągu sześciu miesięcy sprzedano 712 takich aut, co daje SUV-owi drugie miejsce w swoim segmencie.

– W 2016 roku planujemy dalszy wzrost. Może nie będzie aż tak szybki jak w ostatnich dwóch latach, ale chcemy ustanowić kolejny rekord i sprzedać o wiele więcej samochodów – zapowiada Nowiński.

Na rynku pojawią się dwa modele: pokazany niedawno w Detroit sedan S90, który zastąpi dotychczasowy model S80, oraz największe na rynku kombi V90, które zastąpi V70. Premiera tego modelu będzie miała miejsce na targach w Detroit. Z kolei model V40 przejdzie znaczący lifting.

– Pod koniec roku wprowadzimy również V90 Cross Country, samochód duży, uterenowiony i niezwykle atrakcyjny. W tym roku po raz pierwszy po 12 miesiącach sprzedaży będzie XC90, więc liczmy na dalszy wzrost sprzedaży tego modelu – mówi prezes Volvo Car Poland.

Volvo liczy także na rosnące zainteresowanie hybrydową odmianą XC90 z silnikiem T8.

Jak podkreśla Nowiński, nowe modele wprowadzone w 2015 roku zmieniają proporcję sprzedawanych modeli. Do tej pory największą popularnością cieszyły się auta z serii 60 i 40. Teraz rośnie zainteresowanie autami większymi i droższymi. Wprowadzane nowości zwiększają też średnią cenę sprzedawanego Volvo. To pokazuje tendencję obecną na całym rynku motoryzacyjnym.

– Widzimy, jak zachowuje się i rośnie segment premium. W tej chwili stanowi on ok. 10 proc. całego rynku, a w Europie Zachodniej ok. 20 proc., czyli potencjalnie ten rynek może się w najbliższych latach podwoić – podkreśla Arkadiusz Nowiński. – Coraz więcej osób stać na te samochody, bo gospodarka się rozwija, społeczeństwo staje się coraz zamożniejsze. Z nadzieją patrzę więc na najbliższe lata.

Z wynikiem 6,8 tys. zarejestrowanych samochodów Volvo zajmuje czwartą pozycję w segmencie aut premium – wynika z danych IBRM Samar. Udział marki w tym rynku sięgnął 21 proc.

Polski oddział Volvo z 17-proc. wzrostem jest znacznie powyżej średniej globalnej dla koncernu (8 proc.). W ubiegłym roku na całym świecie sprzedano ponad 503 tys. samochodów Volvo – najwięcej w 90-letniej historii marki. Najszybszy rozwój odnotowano na rynku amerykańskim (blisko 25 proc.).

Autor: www.newseria.pl

 

 

group of car

Rośnie zainteresowanie autami poleasingowymi


Polacy często kupują używane samochody. Systematycznie rośnie ich import, kupujemy także coraz więcej aut krajowego pochodzenia.

Klienci indywidualni chętnie poszukują aut poleasingowych – wynika z obserwacji firm z branży. W Polsce hasło „samochód poleasingowy” wpisywane jest w wyszukiwarkę Google 26 tys. razy miesięcznie. Firmy liczą na to, że sprzedaż będzie dynamicznie rosła i przygotowują nowe oferty dla klientów indywidualnych.

Wraz z obserwowanymi w ostatnich latach wzrostem gospodarczym i rosnącą zamożnością Polaków, widać również ożywienie na rynku motoryzacyjnym. Jak podaje Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, do końca listopada zarejestrowano w kraju ok. 318 tys. nowych pojazdów osobowych – o 6,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednocześnie do końca września sprowadzono do Polski z zagranicy prawie 618 tys. używanych samochodów, co oznacza wzrost o 5,6 proc. Coraz większym zainteresowaniem wśród klientów indywidualnych cieszą się również auta poleasingowe.

– Współpracujemy z gronem ok. 400 partnerów, którzy hurtowo kupują u nas samochody na internetowych aukcjach. Sprzedajemy każdą liczbę aut po zakończeniu kontraktów. Czas od momentu wystawienia auta do jego sprzedaży to maksymalnie 10 dni, co tylko potwierdza duże zapotrzebowanie rynku hurtowego na takie auta. Ono przekłada się oczywiście na rynek detaliczny, na który właśnie wchodzimy. Będziemy zdobywać doświadczenie w sprzedaży bezpośredniej do konsumenta bądź do firmy, ale w kanale bezpośrednim. Dlatego stworzyliśmy takie miejsce jak Salon Aut Poleasingowych LeasePlan – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Sławomir Wontrucki, prezes zarządu LeasePlan Fleet Management Polska.

Spółka w połowie grudnia otworzyła w Warszawie przy ul. Malowniczej 29 swój pierwszy Salon Aut Poleasingowych. W ofercie znajdują się samochody z pełną historią użytkowania, z polskich sieci dealerskich i od pierwszego właściciela.

– Kupując auto w salonie, klient przede wszystkim ma zapewnione bezpieczeństwo transakcji i wiarygodną ofertę – zapewnia prezes LeasePlan. – Ceny są rynkowe, skalkulowane między innymi w oparciu o wyszukiwarki internetowe, porównujące wszystkie oferty zbliżonych marek i modeli oferowanych. w Polsce z podobnymi przebiegami i w podobnym wieku.

Częstotliwość wyszukiwania w internecie haseł „auto poleasingowe” lub „samochód poleasingowy” świadczy o tym, że Polacy dużą wagę przykładają do bezpiecznego zakupu samochodu używanego. Jak przekonuje prezes Wontrucki, to największa zaleta aut poleasingowych.

– Spodziewamy się, że pierwsze 3–6 miesięcy pokaże nam, które auta są poszukiwane i budzą największe zainteresowanie. Do tego będziemy dostosowywali ofertę LeasePlan dla klienta indywidualnego – mówi Wontrucki. – W 2016 roku chcemy sprzedać minimum 1 tys. samochodów. Docelowo powinno to być w granicach 1,2–1,5 tys. aut. Salon Aut Poleasingowych LeasePlan daje możliwość stałej ekspozycji ponad 300 samochodów.

LeasePlan Polska jest jednym z głównych graczy na rynku wynajmu długoterminowego. Zarządza flotą ponad 25 tys. aut dla blisko 1 tys. firm.

– Po trzecim kwartale rok do roku rynek wzrósł o 14 proc. – podkreśla Sławomir Wontrucki. – Zakładając, że wzrost gospodarczy utrzyma się na poziomie 3,5–3,8 proc. to wzrost na rynku wynajmu powinien oscylować w granicach 5–10 proc. Schematy funkcjonowania, które do tej pory obejmowały rynek leasingu operacyjnego czy wynajmu długoterminowego, mogą ulec zmianie na rzecz przede wszystkim uproszczenia umów, procedur związanych z ich podpisaniem, terminu przebiegu i wszystkich innych założeń, które leżą u podstawy kontraktów – mówi prezes.

Autor: www.newseria.pl